Niegdyś i w Muratyce zadowoliłem się liczbami i nazwami ale potem uznałem że to nie wystarczy. Każdy jeden okręt to historia do opowiedzenia i zapisania. Jedne mogą być krótsze i niezbyt interesowne inne ciągnąć się latami i opowiadać o wielickich rzeczach.
Proponuję tu swoją pomoc oraz jednocześnie radę. Te większe okręty są zazwyczaj bohaterami swoich opowieści, należy więc im poświęcić sporo uwagi, może nawet opisać każdego z nich. W przypadku mniejszych jednostek wystarczy opisać pojedynczą klasę.
Mamy aż 18 pancerników, powiedzmy że można by je podzielić na 4 klasy, mogą być też 6 lub nawet 10, nie ma to znaczenia.
Warto też wspomnieć iż nazwane krążowniki ciężkie w rzeczywistości określane były krążownikami liniowymi. Aż do okresu międzywojennego wyszczególniano następujące klasy:
- Predrednoty
- Drednoty
- Krążowniki liniowe
- Krążowniki pancerne/Okręty pancerne (W zasadzie były krążownikami ciężkimi razem obok krążowników obrony wybrzeża zwanymi szerzej jako Panzerschiffe)
- Krążowniki lekkie
- torpedowce (które potem przekształcą się w niszczyciele)
- oraz wiele pobocznych jak stawiacze min itp.