Wydarzenia w Królestwie

Städte und Dörfer
Awatar użytkownika
Karl von Wettin Stempel
Feldmarschall
Feldmarschall
Posty: 1052
Rejestracja: 27 wrz 2022, 19:54
Lokalizacja: Drezno
wyksztalcenie: mgr.net.prawa

Odznaczenia Pruskie

Odznaczenia Bawarskie

Odznaczenia Saskie

Wydarzenia w Królestwie

Post autor: Karl von Wettin »

W sercu przemysłowej Saksonii, w rozległych zakładach stalowych należących do magnata Friedricha Albrechta von Lüdenhorsta, przez lata panował system oparty na wyzysku. Robotnicy pracowali po czternaście godzin dziennie w nieludzkich warunkach, wynagrodzenia były głodowe, a jakakolwiek próba organizowania się w związki zawodowe spotykała się z natychmiastową i brutalną reakcją właściciela oraz jego skorumpowanych urzędników. Przywódcom stawiano fałszywe zarzuty i utrudniano zaskarżanie wyroków aby przypadkiem poszlaki o sprawie nie wywędrowały do Drezna.
Lüdenhorst, jeden z najpotężniejszych przemysłowców Saksonii, cieszył się nietykalnością. Jego wpływy sięgały najwyższych kręgów administracji – burmistrzowie, urzędnicy ministerialni, a nawet niektórzy sędziowie zawdzięczali mu swoje stanowiska i dochody. Kiedy na jego fabryki spływały skargi, ginęły one w biurokratycznej próżni. Gdy dochodziło do nieszczęśliwych wypadków, sprawy tuszowano, a rodziny ofiar uciszano pieniędzmi lub groźbami.
Jednak nawet on nie mógł przewidzieć, że pewnego dnia sytuacja wymknie się spod kontroli.
Tym razem gniew robotników osiągnął punkt krytyczny. Zmniejszenie płac przy jednoczesnym podniesieniu norm produkcji sprawiło, że 4 tysiące robotników z głównej huty w Lipsku ogłosiło strajk. Opuścili hale produkcyjne i zgromadzili się przed główną bramą zakładu, żądając godnych warunków pracy.
Lüdenhorst, zamiast negocjować, postanowił złamać strajk siłą. Wynajął prywatnych zbirów – uzbrojonych najemników pod przykrywką "zakładowej straży porządkowej" – którzy wraz z lokalną żandarmerią mieli przywrócić „porządek”. Pod osłoną nocy otoczyli oni protestujących i o poranku rozpoczęła się masakra.
Strzelano do bez ostrzeżenia. Pierwsze salwy padły, gdy robotnicy zaczęli skandować swoje żądania. Ludzie w panice rzucili się do ucieczki, ale zostali zepchnięci na zamknięte bramy fabryki. Tych, którzy próbowali stawiać opór, siepacze i co gorsza królewscy żandarmi, bili kolbami karabinów lub tratowali końmi. Po dziesięciu minutach plac przed zakładem zamienił się w pole śmierci.
Zginęło 36 osób, w tym kobiety i dzieci robotników, które przyszły wspierać strajkujących. Setki rannych czołgały się po bruku, błagając o pomoc. Część żandarmerii opamiętała się i zaczęła pomagać poszkodowanym. W tym samym czasie na pomoc ruszyli świadkowie. Ale oficerowie, podoficerowie i najemnicy starali się to uniemożliwić. Padło kilka strzałów i trzech żandarmów dołączyło do grona ofiar. Wkrótce na miejscu zjawiły się służby medyczne więc mundurowi wycofali się zabierając ze sobą część robotników jako aresztantów
Karl II,
v G.G. König von Sachsen
Großherzog von Sachsen-Weimar-Eisenach
Herzog von Sachsen-Meiningen, Sachsen-Altenburg, Sachsen-Coburg und Gotha
Fürst von Waldenburg
Landgraf von Thüringen
Markgraf von Oberlausitz,
Awatar użytkownika
Karl von Wettin Stempel
Feldmarschall
Feldmarschall
Posty: 1052
Rejestracja: 27 wrz 2022, 19:54
Lokalizacja: Drezno
wyksztalcenie: mgr.net.prawa

Odznaczenia Pruskie

Odznaczenia Bawarskie

Odznaczenia Saskie

Re: Wydarzenia w Królestwie

Post autor: Karl von Wettin »

Dzień następnego dnia przyniósł szokujące doniesienia mediów. Gazety krajowe i zagraniczne szczegółowo opisały brutalność akcji, która miała miejsce podczas strajku w zakładach przemysłowych w Lipsku. Relacje świadków, zapisane w nagłówkach, przedstawiały chaos, który ogarnął teren zakładu, oraz dramatyczne sceny, gdy robotnicy zostali brutalnie rozpędzeni, a część z nich ciężko ranna.

Wśród opisywanych wydarzeń pojawiły się także informacje o nieoczekiwanym zachowaniu części żandarmów. Zamiast kontynuować stosowanie przemocy, kilku funkcjonariuszy, działając na własną rękę, zaczęło udzielać pomocy rannym. Ich postawa, będąca aktem humanitarnej odwagi, szybko stała się przedmiotem dyskusji w prasie – choć początkowo wysunięto ją jako przykład sprzeciwu wobec brutalności, w strukturach służb porządkowych zaczęto podnosić kwestię naruszenia dyscypliny. Ci żandarmi, którzy przekroczyli formalne ramy swoich obowiązków, stanęli teraz przed dyscyplinarnymi postępowaniami wewnętrznymi.

Doniesienia mediów, w których opisano zarówno brutalne działania prywatnej straży porządkowej wynajętej przez wielkiego kapitalistę, jak i spontaniczną pomoc udzielaną przez niektórych funkcjonariuszy, rozprzestrzeniły się błyskawicznie. Krajowe tytuły pełne oburzenia i krytyki sprawiły, że cała sprawa stała się przedmiotem ogólnokrajowej debaty. Informacje o krwawym tłumieniu strajku, a także o późniejszych konsekwencjach dla żandarmów, nie zostały zatajone – do wszystkich dotarły szczegółowe relacje, które udokumentowały tę tragiczną noc.

W ten sposób, mimo prób tuszowania sprawy przez skorumpowane struktury, prawda wyszła na jaw, a wydarzenia tamtego dnia stały się punktem zwrotnym w dyskusji o prawach pracowniczych i metodach egzekwowania porządku w Saksonii.

Król Karol II, oburzony dopływem szczegółowych relacji o brutalnym tłumieniu strajku, był w stanie skrajnego gniewu. Wieczorem, po zapoznaniu się z doniesieniami mediów, które ujawniły nadużycia i brutalność zarówno ze strony prywatnych sił porządkowych, jak i lokalnych żandarmów, król postanowił działać natychmiast.
Bez zbędnych formalności, król zarządził powołanie w ramach głównej prokuratury królewskiej, jako organu wyższego i bezstronnego, specjalnych zespołów śledczych. Osobiście nadzorował rozpoczęcie śledztwa, nakazując natychmiastowe działania na kilku frontach. Powołane zespoły miały równocześnie badać trzy kluczowe wątki:
Pierwszy zespół skoncentrował się na powiązaniach między wysoko postawionymi urzędnikami a prywatnymi interesami wielkiego kapitalisty, który wynajął brutalną prywatną straż. Zadaniem prokuratury było ustalenie, w jakim stopniu relacje korupcyjne w strukturach władzy umożliwiły tuszowanie przestępstw oraz jak daleko sięgały wpływy krwawego fabrykanta. Specjaliści analizowali dokumenty, rozliczenia finansowe urzędników oraz zapiski z posiedzeń urzędów, próbując odszukać dowody na przekupstwo i udział konkretnych osób w zatuszowaniu tragicznych wydarzeń.
Drugi zespół miał zbadać działania lokalnej żandarmerii i oddziałów wojskowych. Choć niektórzy funkcjonariusze wykazali się humanitarną inicjatywą, udzielając pomocy rannym, całość operacji została uznana za chaotyczną i brutalną. Śledczy mieli za zadanie ustalić, czy istniały przypadki nadużycia władzy lub niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy, a także czy działanie prywatnych najemników było możliwe dzięki lukom w systemie nadzoru. Przeprowadzano przesłuchania, zabezpieczano materiały dowodowe oraz sporządzano raporty mające wskazać na ewentualne zaniedbania lub celowe zatajanie informacji.
Ten zespół, na mocy specjalnego zarządzenia króla, przejął również postępowania dyscyplinarne prowadzone w żandarmerii.
Trzeci zespół skierowany został do miejsca, gdzie rozpoczął się strajk, czyli do zakładów przemysłowych należących do kontrowersyjnego kapitalisty. Śledczy mieli dokładnie zbadać warunki pracy, przebieg protestu oraz sposób, w jaki został on brutalnie stłumiony. Analizowano zarówno relacje świadków, jak i dokumentację fabryczną – szczególnie zwracając uwagę na wszelkie nieprawidłowości w organizacji pracy i reakcjach służb porządkowych. Dokonywano również oględzin na miejscu, w samej hucie.
Król, bojąc się że i wśród zaangażowanych funkcjonariuszy wymiaru sprawiedliwości są zdrajcy postanowił wykorzystać swoje uprawnienia jako prezesa Agencji Policji Rzeszy i zaangażował śledczych federalnych do nadzorowania prawidłowości postępowania.

@August von Hohenzollern Nie unieważni Wasza Cesarska Mość skierowania cesarskiej policji do sprawy?
Karl II,
v G.G. König von Sachsen
Großherzog von Sachsen-Weimar-Eisenach
Herzog von Sachsen-Meiningen, Sachsen-Altenburg, Sachsen-Coburg und Gotha
Fürst von Waldenburg
Landgraf von Thüringen
Markgraf von Oberlausitz,
Awatar użytkownika
August von Hohenzollern Stempel
Feldmarschall
Feldmarschall
Posty: 2775
Rejestracja: 24 wrz 2022, 20:20

Odznaczenia Pruskie

Odznaczenia Bawarskie

Odznaczenia Saskie

Odznaczenia Wirtemberskie

Odznaczenia Badeńskie

Re: Wydarzenia w Królestwie

Post autor: August von Hohenzollern »

Cesarz sam był oburzony sprawą. W całości poparł Króla Karola. Do dyspozycji monarchowie Saksonii podesłał prokuratorów cywilnych i wojskowych z Prus, którzy nie mogą być uwikłani w jakieś układy.

Poprosił Króla Saksonii o postawinie pułku stacjonującego najbliżej w stan gotowości i wyprowadzenie go z koszar dla ochrony porządku.

Zaproproponowal omówienie zmniejszenia ilości i praw prywatnych jednostek policji.

Poprosił aby zandarmii którzy udzielali pomocy i zostali zatrzymani byli dobrze traktowani w areszcie
JCM August von Hohenzollern
z łaski Bożej cesarz niemiecki, król Prus, etc... etc...
Awatar użytkownika
Karl von Wettin Stempel
Feldmarschall
Feldmarschall
Posty: 1052
Rejestracja: 27 wrz 2022, 19:54
Lokalizacja: Drezno
wyksztalcenie: mgr.net.prawa

Odznaczenia Pruskie

Odznaczenia Bawarskie

Odznaczenia Saskie

Re: Wydarzenia w Królestwie

Post autor: Karl von Wettin »

Sprawy żandarmów zostaną zapewne za niedługo umorzone i to oficerowie którzy je rozpoczęli dostaną zapewne zarzuty kryminalne
Za prokuratorów pruskich serdecznie dziękuję. Przydadzą się.
Karl II,
v G.G. König von Sachsen
Großherzog von Sachsen-Weimar-Eisenach
Herzog von Sachsen-Meiningen, Sachsen-Altenburg, Sachsen-Coburg und Gotha
Fürst von Waldenburg
Landgraf von Thüringen
Markgraf von Oberlausitz,
Awatar użytkownika
August von Hohenzollern Stempel
Feldmarschall
Feldmarschall
Posty: 2775
Rejestracja: 24 wrz 2022, 20:20

Odznaczenia Pruskie

Odznaczenia Bawarskie

Odznaczenia Saskie

Odznaczenia Wirtemberskie

Odznaczenia Badeńskie

Re: Wydarzenia w Królestwie

Post autor: August von Hohenzollern »

Prokuratorzy,są do dyspozycji Króla Saksonii, ale Wasza Kroleska Mość decyduje, ma wolna rękę
JCM August von Hohenzollern
z łaski Bożej cesarz niemiecki, król Prus, etc... etc...
Awatar użytkownika
Karl von Wettin Stempel
Feldmarschall
Feldmarschall
Posty: 1052
Rejestracja: 27 wrz 2022, 19:54
Lokalizacja: Drezno
wyksztalcenie: mgr.net.prawa

Odznaczenia Pruskie

Odznaczenia Bawarskie

Odznaczenia Saskie

Re: Wydarzenia w Królestwie

Post autor: Karl von Wettin »

Główna prokuratura królewska, na osobiste polecenie króla Karola II, niezwłocznie przystąpiła do śledztwa w sprawie brutalnego stłumienia strajku. Król, rozgniewany doniesieniami prasowymi i relacjami świadków, nie zamierzał pozostawić tej sprawy bez wyciągnięcia konsekwencji. Na jego rozkaz powołano trzy zespoły śledcze, które miały działać równocześnie, badając powiązania na różnych poziomach. Prokuratorzy, aby zachować pełną bezstronność, otrzymali wsparcie od funkcjonariuszy pruskich prokuratur, oddelegowanych na polecenie cesarza.

Pierwsze przesłuchania rozpoczęły się już następnego dnia po powołaniu zespołów. W siedzibie prokuratury w Lipsku przesłuchano żandarmów, którzy zostali oskarżeni o niesubordynację po tym, jak próbowali pomagać rannym protestującym. Zeznania tych funkcjonariuszy rzuciły nowe światło na sprawę. Okazało się, że brutalna pacyfikacja nie była wynikiem spontanicznego działania, lecz konsekwencją rozkazu wydanego przez oficerów żandarmerii, którzy bezpośrednio współpracowali z zarządem fabryki. Żandarmi opisywali, jak ich przełożeni rozkazali użyć siły wobec strajkujących, mimo że sytuacja nie wymagała tak brutalnej interwencji.
Na podstawie tych świadectw królewska prokuratura umorzyła postępowania przeciwko szeregowym żandarmom, jednocześnie wszczynając śledztwo przeciwko oficerom odpowiedzialnym za pacyfikację. Dalsze przesłuchania ujawniły, że niektórzy oficerowie otrzymywali znaczące sumy pieniędzy w ramach „premii za pomoc”, wypłacanych bezpośrednio przez zarząd fabryki. Ustalono również, że próby zgłaszania przez żandarmów nadużyć były systematycznie tłumione przez przełożonych, którzy nie chcieli narażać się potężnemu kapitaliście.
W międzyczasie śledczy udali się na wizję lokalną do zakładów von Lüdenhorsta. . Funkcjonariusze zabezpieczyli również segregatory z dokumentacją finansową, w której znaleziono zapisy o płatnościach dla oficerów oraz prywatnych ochroniarzy co potwierdzało zeznania żandarmów.
Kolejne dni przyniosły dalsze odkrycia. Przeszukując biura administracyjne, natrafiono na tajne akta, zawierające listę pracowników, którzy wcześniej próbowali zakładać związki zawodowe. Każdy z nich był odnotowany jako „problemowy”. Ci pracownicy po ewentualnym odejściu z huty mięli otrzymać tzw. wilczy bilet. Lüdenhorst miał również wpływy wśród innych przemysłowców. Zarówno oficjalne, przez znaczne pakiety akcji w ich spółkach, jak i nieoficjalne, uzyskane mniej etycznymi metodami jak przekupstwo czy szantaż.
Współpracownicy służb królewskich czyli funkcjonariusze prokuratur pruskich, doświadczeni w podobnych sprawach, zwrócili uwagę na powtarzający się schemat działania: wszelkie inicjatywy pracownicze były tłumione w zarodku, a ich organizatorzy zastraszani lub zwalniani.
Po tygodniu intensywnego dochodzenia zapadła decyzja o zatrzymaniu pierwszych oficerów i członków zarządu fabryki. Król osobiście zatwierdził nakazy aresztowania. Na jaw wyszło, że zarząd fabryki nie tylko finansował brutalne pacyfikacje, ale także manipulował raportami, aby w oficjalnych dokumentach przedstawić protestujących jako agresywnych wichrzycieli. Sprawa zaczęła zataczać coraz szersze kręgi, gdy okazało się, że w proceder zamieszani byli także niektórzy lokalni urzędnicy, którzy otrzymywali „dotacje” na rzekome projekty dotyczące bezpieczeństwa.
W międzyczasie, w wyniku przesłuchań kolejnych świadków i przeglądu korespondencji służbowej, śledczy odkryli, że wielu robotników przed strajkiem próbowało zgłaszać nieprawidłowości w warunkach pracy, jednak ich skargi były ignorowane lub fałszowane w protokołach. Wnioski z tych działań jasno wskazywały na systemowe nadużycia, za które odpowiedzialność ponosili nie tylko bezpośredni sprawcy, ale i cały aparat wspierający kapitalistę.
Pod koniec pierwszego tygodnia prokuratorzy przedłożyli królowi wstępny raport. Karol II, widząc skalę korupcji i bezprawia, rozkazał dalsze, jeszcze bardziej szczegółowe śledztwo. Nakazał również opracowanie projektów reform, które miałyby zapobiec podobnym przypadkom w przyszłości. W społeczeństwie rosła nadzieja, że król doprowadzi do oczyszczenia struktur władzy i sprawiedliwego osądzenia winnych.
Karl II,
v G.G. König von Sachsen
Großherzog von Sachsen-Weimar-Eisenach
Herzog von Sachsen-Meiningen, Sachsen-Altenburg, Sachsen-Coburg und Gotha
Fürst von Waldenburg
Landgraf von Thüringen
Markgraf von Oberlausitz,
Awatar użytkownika
August von Hohenzollern Stempel
Feldmarschall
Feldmarschall
Posty: 2775
Rejestracja: 24 wrz 2022, 20:20

Odznaczenia Pruskie

Odznaczenia Bawarskie

Odznaczenia Saskie

Odznaczenia Wirtemberskie

Odznaczenia Badeńskie

Re: Wydarzenia w Królestwie

Post autor: August von Hohenzollern »

Całą administracja Cesarstwa jest do dyspozycji Króla Saksonii
Jednocześnie proszę wszystkich Władców naszego Cesartwa o przeprowadzenie kontroli w swoich państwach
Tyczy się to też Królestwa Prus
JCM August von Hohenzollern
z łaski Bożej cesarz niemiecki, król Prus, etc... etc...
Awatar użytkownika
Karl von Wettin Stempel
Feldmarschall
Feldmarschall
Posty: 1052
Rejestracja: 27 wrz 2022, 19:54
Lokalizacja: Drezno
wyksztalcenie: mgr.net.prawa

Odznaczenia Pruskie

Odznaczenia Bawarskie

Odznaczenia Saskie

Re: Wydarzenia w Królestwie

Post autor: Karl von Wettin »

W kolejnych pięciu dniach śledztwo nabrało jeszcze większego tempa. Praca prokuratorów, zarówno saskich, jak i oddelegowanych z Prus, skupiała się na scalaniu zebranych wcześniej wątków, poszerzaniu katalogu dowodów i przesłuchiwaniu nowych świadków, w tym przedstawicieli lokalnej administracji oraz ochrony fabryki von Lüdenhorsta.
Dzień pierwszy przyniósł istotne odkrycie: w willi jednego z dyrektorów wykonawczych zabezpieczono sejf zawierający materiały kompromitujące wysokich urzędników powiatowych i okręgowych. Zdjęcia pokazujące ich w ramionach kobiet które nie koniecznie są ich żonami lub w raczej nielegalnych jaskiniach hazardu a także na przykład zeznania pracowników urzędu lub służby domowej o ich rzekomym pijaństwie. Materiały, jako poufne wylądowały na biurku pełniącego obowiązki, jako że postępowanie sprawdzające powiązania właściwego piastuna urzędu wciąż jest w toku, prokuratora okręgowego w Lipsku urzędnika. Ten, po konsultacji z Generalnym Prokuratorem Królewskim zdecydował że można użyć tych materiałów aby wpłynąć na ukazanych w nich urzędników. Kilku szybko pękło i zaczęło dostarczać dowody przeciwko przełożonym i osobom powiązanym z fabrykantem.
W kolejnych dniach urzędnicy bankowi zawiadomili organy ścigania że podejrzane osoby próbują wypłacać pieniądze w dużych sumach z kont. Prokuratura natychmiast nakazała ich zamrożenie a na miejsce natychmiast wysłano śledczych w asyście żandarmerii lub wojska. Kontrole stanu niektórych skrytek wykazały dziwne podobieństwo z sumami udokumentowanych łapówek. Żadna z nich jednak nie była oficjalnie powiązana z żadnym urzędnikiem lub biznesmenem. Były wynajęte na tak zwanego “słupa”. Zadaniem śledczych zostało udowodnić że pieniądze w rzeczywistości należą do podejrzanych. Jeden z słupów pękł po ledwie dwóch dniach aresztu wydobywczego i wsypał swojego mocodawcę. Ten podszedł do sprawy biznesowo. W zamian za obietnicę lżejszego wyroku ujawnił wiele informacji które pozwoliły zatrzymać kolejne ozdoby. W tym już samego “króla żelaza” Lüdenhorsta.
Ten ostatni został złapany, gdy w przebraniu próbował wejść na dworzec kolejowy w Lipsku. Znaleziono przy nim bilet do Paryża, a także sporą ilość marek niemieckich i złota. Jego zaaresztowano, a majątek zajęto.
Karl II,
v G.G. König von Sachsen
Großherzog von Sachsen-Weimar-Eisenach
Herzog von Sachsen-Meiningen, Sachsen-Altenburg, Sachsen-Coburg und Gotha
Fürst von Waldenburg
Landgraf von Thüringen
Markgraf von Oberlausitz,
ODPOWIEDZ

Wróć do „Miasta i wsie”